Tort dacquoise
A co zrobić z pozostałymi po faworkach białkami? Przepyszny tort dacquoise 🙂
- białka – 3 sztuki
- sól – szczypta
- cukier (drobny) – 150 g
- sok z cytryny – 1 łyżeczka
- skrobia ziemniaczana – 1 płaska łyżeczka
- daktyle suszone bez pestek – 4 sztuki
Składniki na krem:
- śmietanka 36% – 250 ml
- serek mascarpone – 125 g
- cukier puder – 1 łyżka
- espresso – 2 łyżki
dodatkowo:
- daktyle – do ozdoby
- kakao – do oprószenia
Przygotowanie:
- Pozostałe po faworkach białka ubić na sztywno ze szczyptą soli.
- Stopniowo, po jednej łyżce, dodawać cukier – dokładnie ubijać po każdej dodanej porcji.
- Gdy cały cukier się rozpuści ubijać bezę jeszcze 3 minuty. Dodać sok z cytryny i skrobię – miksować 1 minutę.
- Daktyle pokroić w drobną kostkę. Delikatnie wmieszać w ubitą bezę.
- Z ubitej piany uformować dwa równej wielkości okręgi (grubość ok. 2 cm).
- Bezy piec 5 minut w 180ºC, a następnie 90 minut w 150ºC. Wyłączyć piekarnik, pozostawić w nim bezy na 15 minut, po czym uchylić drzwiczki i dokładnie wystudzić.
- Zimną śmietankę ubić na sztywno z cukrem pudrem. Dodać serek mascarpone i wystudzone espresso – ubić na sztywno.
- Wystudzone blaty bezowe przełożyć kremem kawowym, ozdobić daktylami i kakao.
Voilà
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.