Postanowiłam przejść na dietę, choć dieta to za dużo powiedziane. Po prostu chciałabym zacząć znacznie „lżej” gotować, żeby lepiej się czuć we własnym ciele – a i zdrowie na tym nie ucierpi 😉 Pierwsze dni mojej „diety” idą mi dość dobrze – mam nadzieję, że tym razem wytrwam dłużej niż zwykle 😉

Dziś mam dla Was prosty przepis na pyszny lekki obiad – kaszę jaglaną z pieczoną papryką i grillowaną cukinią – taki obiad dostarczy dużo witamin i zapewni uczucie sytości na długi czas. Potrawa zawiera niewiele soli, a smaku dodają jej skwarki z boczku.

Składniki:

• kasza jaglana – 1 szklanka
• woda do gotowania kaszy – 2 szklanki
• papryka czerwona – 1 sztuka
• cukinia – 2 małe sztuki
• boczek – 4 plastry
• zioła prowansalskie – 1 łyżeczka
• sól czosnkowa – szczypta
• pieprz – szczypta

Kaszę jaglaną leciutko podprażyłam w gorącym garnku, następnie dokładnie ją wypłukałam i ugotowałam do miękkości – 15 minut.

Paprykę umyłam, natarłam oliwą i zapiekłam w piekarniku nagrzanym do 190 stopni przez 20 minut. Po tym czasie gorącą paprykę owinęłam folią aluminiową i odstawiłam na 15 minut, a następnie zdjęłam z niej skórkę i pokroiłam w paseczki.

Umytą cukinię pokroiłam w grube talarki. Skropiłam je oliwą, posypałam ziołami prowansalskimi i odrobiną soli. Wszystko dokładnie wymieszałam (żeby wszystkie talarki pokryły się oliwą i przyprawami). Cukinię smażyłam na patelni grillowej po 3-4 minut z każdej strony.

Boczek pokroiłam w nieduże kawałki i zrumieniłam na patelni.

Ugotowaną kaszę wymieszałam z papryką i cukinią. Danie posypałam skwarkami.

Voilà